kto moze i dlaczego?

Dlaczego niektórzy ludzie potrafią zostać magami, a inni nie? Co sprawia, że ktoś jest silniejszy magią niż inni magowie? Jak sądzicie?

Uważam ,że nie każdy może zostać magiem, trzeba mieć specjalne
zadatki czy predyspozycje.
Większość osób nawet nie zdaje sobie sprawy z tego , że
posiadają dar. Poza tym jeśli dana osoba wie o tym , że posiada
takie zdolności a jest katolikiem to nie wykorzysta ich bo biblia
zabrania zajmować się okultyzmem . Wink

A od czego ten dar zalezy? Od genów? wychowania? poprzednich wcieleń?
A jeśli dar ma każdy, ale nie każdy umie się nim posługiwać? Dlaczego tylko niektórzy mogą zostać magami? Jakieś pomysły?

Istnieje teoria która mówi , że każdy człowiek posiada tzw
Trzecie Oko czyli brame do postrzegania pozazmyslowego.
Musi przejsc specjalne szkolenia i miec dobrego Mistrza aby
to Trzecie Oko zostalo otwarte .
Niektorym jednak nigdy nie uda sie pozyskac mocy bo uwazam ,ze
to jest dar ktory zapisany jest w genach.

Jestem żywym przykłądem na nieprawdziwość teorii, jakoby tylko specjalny trening pozwalał otworzyć trzecie oko (przypuszczam że chodzi o szóstą czakre). Sam nauczyłem się wszystkiego co umiem (niemal wszystkiego), a nauczyciela znalazłem dopiero w celu odkrycia głębszych sekretów (Gdzie tu pokora? Jestem Dumny ze swojej pokory! Twisted Evil

). Poza tym mój uczeń nie ma jeszcze otwartej szóstej czakry, ani "magii w genach" a posługuje się magią całkiem wprawnie jak na pierwszy etap nauki. Znam jeszcze wiele przykładów samoistnie "naumianych" magów, więc to chyba nie to. A może przychodzi Wam do głowy inne wytłumaczenie? Co jest konieczne do czynienia magii? Przecież nie księgi zaklęc i grube ezoteryczne tomiska (sa przydatne niektórym, ale nie niezbędne). Więc co ma kazdy mag?

Myślę, że najważniejsza jest wiara, zmysł wyobraźni (wizualizacja!). Zdaje się, że genetyka ma duże znaczenie.

Prostak raczej nie będzie dobrym magiem, mistykiem. Chociaż: Rasputin...
Ale on na pewno był wrażliwy... Właśnie: wrażliwość.
Nie jedyna cecha warunkująca zdolności psi ale na pewno znaczna. Przecież ona w pewnym sensie otwiera człowieka np. z dołów społecznych na inny świat, każe patrzeć ponad ludzki znój.

Just some thoughts...

Keep tose toughts. Follow them, and see what thou shall find on the end of them. Cool

Candyman napisał:

Co jest konieczne do czynienia magii? Przecież nie księgi zaklęc i grube ezoteryczne tomiska (sa przydatne niektórym, ale nie niezbędne). Więc co ma kazdy mag?

A jak jest według Ciebie?

Wedle mnie... No dobra.
Uważam, ze Maga czyni elastyczny umysł i wyobraźnia. Magia jest w mojej opinii sprawą psychosomatyczną i polega na wierze. Jeśli nie wierzysz, że coś się może stać, to się nie stanie, prawda?

Częściowo znaczenie ma jeszcze umiejętnośc operowania energią (przy prostrzej magii), oraz to, ile ciało może energii zgromadzić i przetworzyć (tu wchodzą w gre geny, choc nie w sposób o którym zapewne myślicie).
Ważna jest również wiedza, choć i bez niej można sobie poradzić, to już kwestia doświadczenia, kolewjnego waznego czynnika.

Moge tak wyliczać w nieskończoność, ale najwazniejsza jest według mnie wyobraźnia i wiara.

Tak więc widzisz, mamy podobną opinię. Nic nie jest jednak pewne, możemy wszyscy się mylić. Cool

przyczyny mogą leżeć gdzieś indziej, jednak osobiścię uważam przedstawiony przeze mnie i Jerego wariant za najprawdopodobniejszy.

Wiara owszem...
Otwartość umysłu...
Brak strachu przed mocą...
Odpowiedzialność za czyny....
Oraz świadomość konsekwencji...

I przeoczona rzecz... Dlaczego w niektórych miejscach magia jest łatwiejsza, a w innych trudniejsza? Dalczego kiedyś magii było pełno, a teraz tylko niektórzy potrafią ją zauważyć??

Życie toczy się za szybko.....ludzie zajęci są pogonią z pieniądzem.
Nie umieją się zatrzymać nawet na chwilę żeby dostrzeć magię.

To też, chociaż nie o to mi chodziło.

Nie wiem skąd się bierze magia, ale zauważyłam pewna prawidłowość. Zwykle potrafia się nią posługiwać ludzie wrażliwsi od innnych, empaci.
Wydaje mi się, że jest to też kwestia wiary: uwierzyłam, że za pomocą Magii jestem w stanie zmianiać rzeczywistość. I zmieniam ją.

Według mnie magi jest mniej niż kiedyś z kilku przyczyn:
Po pierwsze ludzie zadufali się w nauce.
Po drugie Kościół Katolicki obioł "Tabu" temat magi.
Po trzecie ludzie wolą trzymać z daleka to czego nie rozumieją.
...